29 lipca 2013

Trójwarstwowa lasagne.

Danie, które smakuj zdecydowanie lepiej  niż wygląda. 
W tym tygodniu przymierzałam się do lasagne ze szpinakiem, ale większość zakupionego użyłam do czegoś innego... 
Musiałam improwizować i tak powstała trójwarstwowa lasagne :)



Składniki : 

* 4 płaty świeżego makaronu do lasagne ( możesz użyć suszonego ), 
* 350 g  mięsa mielonego, 
* 50 g koncentratu pomidorowego, 
* 1/3 szklanki bulionu, 
* 1 duża cebula, 
* 400 g grzybów ( np. pieczarek ),
* 1 mała cukinia, 
* 3 łodygi selera naciowego, 
* 50 g  szpinaku, 
* 1/2 szklanki groszku mrożonego, 
* 2 łyżki natki pietruszki, 
* oliwa, 
* sól, pieprz, 
* 1 porcja beszamelu ( możesz użyć gotowego  lub skorzystać z mojego przepisu ), 
* garść tartego żółtego sera ( u  mnie znalazł się parmezan, więc taki był ), 

Przygotowanie : 

Makaron przygotuj wg zaleceń z opakowania, zacznij jednak  gdy  wszystkie "farsze" będą gotowe. 
Warstwa pierwsza. 
Na patelni rozgrzej  2 łyżki oliwy, podsmaż mięso do  czasu aż nie będzie surowe, dodaj  koncentrat pomidorowy i  bulion, podsmaż przez minutę, przełóż do  miseczki.  
Warstwa druga. 
Na tej samej patelni rozgrzej 2 łyżki oliwy dodaj cebulę pokrojoną w półplasterki, podsmażaj do  czasu aż będzie miękka, dodaj grzyby pokrojone w plastry. Smaż przez około 10  minut, przełóż do  miseczki. 
Warstwa trzecia. 
Na patelnie dodaj pokrojoną w cienkie plasterki cukinie i selera naciowego, smaż przez 10  minut. Dorzuć mrożony groszek i szpinak, podsmaż przez 3 minuty, dodaj natkę pietruszki, zmieszaj i przełóż do  miski. 

Zabieramy się za lasagne :) 

1) Naczynie żaroodporne posmaruj sosem beszamelowym.
2) Połóż pierwszy płat podgotowanego  makaronu. 
3) Na to pierwsza warstwa ( mięsko ).
4) Makaron, sos, druga warstwa ( grzybki )
5) Makaron, sos, trzecia warstwa ( cukinia ).
6) Na to makaron sos i ser. 

Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i  pieczemy przez około 30  minut ( do  czasu aż ser się zrumieni ). 

Smacznego ! 





Przepis bierze udzial w akcji : Cukiniowo , Makaron kreatywnie oraz Warzywa strączkowe - edycja letnia. 

3 komentarze:

  1. świetny pomysł zdecydowanie muszę wykorzystać:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy chyba jeszcze nie jadłam, ale długo nie wytrzymam i zrobię, obłęd ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Polecam!
    jest na prawdę świetna :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za odwiedziny i komentarze :)

Follow Us

Cook'd it!